GRY-PLANSZOWE.pl

Seraphic_Seal pisze: ↑14 lut 2024, 09:14 "Jeśli Pułapka/Ochrona przerywa Akcję Fizyczną,
przerwany Efekt Akcji Fizycznej rozstrzyga się do następnej
kropki (.) w jego tekście (zobacz Akcje strona 24). Następnie
rozstrzyga się Efekt Pułapki/Ochrony. Jeśli Mag, który
wykonywał Akcję Fizyczną nie został Pokonany,
kontynuuje on rozstrzyganie przerwanego Efektu i/lub
pozostałych Efektów Akcji Fizycznej. Jeżeli natomiast
został Pokonany, pozostałe Efekty przepadają (Efekt
Pokonania musi zostać rozpatrzony, zobacz strona 28)."

A co jeśli zginę podczas swojej aktywacji, np. w trakcie rozpatrywania akcji fizycznej? Powiedzmy, że pierwszym ruchem 1 wchodzę na pole z wrogim kolosem i ginę. Czy po rozpatrzeniu śmierci mogę wykonać jeszcze drugi ruch (zaczynając w swojej komnacie) i aktywować pomieszczenie? xD

Moim zdaniem nie, ale to "idąc z duchem zasad", a nie, że gdzieś tak wyczytałem. Raczej wnioskuję, że jeśli akcja fizyczna została przerwana czymś i to coś pokonało maga, to akcja fizyczna będzie rozpatrywana tak samo w każdym wypadku, kiedy została przerwana przez wydarzenie: "pokonanie maga".

Seraphic_Seal pisze: ↑14 lut 2024, 09:14 "Jeśli Pułapka/Ochrona przerywa Akcję Fizyczną,
przerwany Efekt Akcji Fizycznej rozstrzyga się do następnej
kropki (.) w jego tekście (zobacz Akcje strona 24). Następnie
rozstrzyga się Efekt Pułapki/Ochrony. Jeśli Mag, który
wykonywał Akcję Fizyczną nie został Pokonany,
kontynuuje on rozstrzyganie przerwanego Efektu i/lub
pozostałych Efektów Akcji Fizycznej. Jeżeli natomiast
został Pokonany, pozostałe Efekty przepadają (Efekt
Pokonania musi zostać rozpatrzony, zobacz strona 28)."

A co jeśli zginę podczas swojej aktywacji, np. w trakcie rozpatrywania akcji fizycznej? Powiedzmy, że pierwszym ruchem 1 wchodzę na pole z wrogim kolosem i ginę. Czy po rozpatrzeniu śmierci mogę wykonać jeszcze drugi ruch (zaczynając w swojej komnacie) i aktywować pomieszczenie? xD

Akcja fizyczna Badanie zaczyna się od "Ruch 1.", więc przechodząc przez pomieszczenie z Kolosem dostaje od niego obrażenia, ale dopiero po zakończeniu "Ruch 1.". Wychodzi na to, że te obrażenia dostaję będąc w innym pomieszczeniu niż Kolos. "Ruch 1." jest rozpatrywany do kropki (pozwala przemieścić się o 2 pomieszczenia) i dopiero wtedy odpala się efekt Kolosa. Wtedy nie ma już drugiego ruchu po śmierci. To trochę mało intuicyjne, ale chyba tak to powinno wyglądać. Co o tym myślicie?

DragonOmen pisze: ↑14 lut 2024, 21:47 Co o tym myślicie?

Nie doczytałeś w instrukcji/w skrócie zasad. Ruch z akcji badania to nie jest ruch 1. pozwalający się przemienić o 2 pomieszczenia, tylko tyle akcji Ruch 1. (o jedno pomieszczenie) ile wynosi statystyka "szybkości" twojego maga.

Pytanie o kartę zadania Elementalista.
Czy kładę kosteczkę jeśli rozstrzygnę kartę czaru jednego z czterech wymienionych żywiołów, czy że karta czaru ma być wzmocniona jednym z tych żywiołów?

miras23 pisze: ↑18 lut 2024, 17:03 Pytanie o kartę zadania Elementalista.
Czy kładę kosteczkę jeśli rozstrzygnę kartę czaru jednego z czterech wymienionych żywiołów, czy że karta czaru ma być wzmocniona jednym z tych żywiołów?

A skąd pomysł, że wzmocniona?

Seraphic_Seal pisze: ↑18 lut 2024, 17:19

miras23 pisze: ↑18 lut 2024, 17:03 Pytanie o kartę zadania Elementalista.
Czy kładę kosteczkę jeśli rozstrzygnę kartę czaru jednego z czterech wymienionych żywiołów, czy że karta czaru ma być wzmocniona jednym z tych żywiołów?

A skąd pomysł, że wzmocniona?

Właściciel gry mnie przekonywał.
Mi coś w tym nie pasowało, więc pytam.

miras23 pisze: ↑18 lut 2024, 17:36
Właściciel gry mnie przekonywał.
Mi coś w tym nie pasowało, więc pytam.

Źle Cię przekonywał. Czar, który rzucasz ma mieć przynajmniej 1 z 4 Elementów wymienionych na karcie (jak masz czar z "dowolnym" elementem, to też możesz go traktować jako taki z jednym z 4 elementów wymienionych na karcie "Elementalista"). Będę się upierał przy używaniu słowa Element, bo jakby to czytać jako "symbol", to wtedy by wychodziło na to, że karta może mieć dowolny element a np. warunek wzmocnienia z odpowiednim symbolem i kolega by się mógł upierać, ze wtedy działa... I nawet mógłby powiedzieć, ze napisane jest "symbol" a przecież "Wzmocnienie (symbol 1, symbol 2), ma symbole . No ale cóż, mankamenty wordingu.

Element to konkretnie symbol na górze karty czaru występujący pomiędzy symbolem "typu" zaklęcia a symbolu celu i zasięgu czaru.

Błysk pisze: ↑18 lut 2024, 22:15 Źle Cię przekonywał. Czar, który rzucasz ma mieć przynajmniej 1 z 4 Elementów wymienionych na karcie (jak masz czar z "dowolnym" elementem, to też możesz go traktować jako taki z jednym z 4 elementów wymienionych na karcie "Elementalista").

A tu jest jeszcze ciekawe zagadnienie - w BRW mieliśmy żetony żywiołów, i zagrywając takie zaklęcie chyba trzeba było chyba od razu i jednoznacznie zaznaczyć, jaki żywioł ten joker ma reprezentować. A w BRW:R? Czy ten sam czar żywiołu uniwersalnego może aktywować 3 karty alchemii z efektem "wzmocnienie", gdy każda wymaga innego żywiołu? Czy jeśli nie, to żywioł uniwersalnego zaklęcia trzeba określić przy aktywowaniu, czy np dopiero przy pierwszym wykorzystaniu do innego efektu? Ciekawe

Seraphic_Seal pisze: ↑18 lut 2024, 22:44

Błysk pisze: ↑18 lut 2024, 22:15 Źle Cię przekonywał. Czar, który rzucasz ma mieć przynajmniej 1 z 4 Elementów wymienionych na karcie (jak masz czar z "dowolnym" elementem, to też możesz go traktować jako taki z jednym z 4 elementów wymienionych na karcie "Elementalista").

A tu jest jeszcze ciekawe zagadnienie - w BRW mieliśmy żetony żywiołów, i zagrywając takie zaklęcie chyba trzeba było chyba od razu i jednoznacznie zaznaczyć, jaki żywioł ten joker ma reprezentować. A w BRW:R? Czy ten sam czar żywiołu uniwersalnego może aktywować 3 karty alchemii z efektem "wzmocnienie", gdy każda wymaga innego żywiołu? Czy jeśli nie, to żywioł uniwersalnego zaklęcia trzeba określić przy aktywowaniu, czy np dopiero przy pierwszym wykorzystaniu do innego efektu? Ciekawe

"Dowolny (w tym wypadku, gdy jest to potrzebne, rzucający Czar wybiera dowolny z Elementów)". Wygląda na to, że sobie to można zmieniać jak się chce, bo nie ma nic do określania jakiego elementu jest "dowolny" czar. Zatem za każdym razem gdy efekt tego wymaga, to sobie można zmienić.

Seraphic_Seal pisze: ↑14 lut 2024, 09:14 "Jeśli Pułapka/Ochrona przerywa Akcję Fizyczną,
przerwany Efekt Akcji Fizycznej rozstrzyga się do następnej
kropki (.) w jego tekście (zobacz Akcje strona 24). Następnie
rozstrzyga się Efekt Pułapki/Ochrony. Jeśli Mag, który
wykonywał Akcję Fizyczną nie został Pokonany,
kontynuuje on rozstrzyganie przerwanego Efektu i/lub
pozostałych Efektów Akcji Fizycznej. Jeżeli natomiast
został Pokonany, pozostałe Efekty przepadają (Efekt
Pokonania musi zostać rozpatrzony, zobacz strona 28)."

A co jeśli zginę podczas swojej aktywacji, np. w trakcie rozpatrywania akcji fizycznej? Powiedzmy, że pierwszym ruchem 1 wchodzę na pole z wrogim kolosem i ginę. Czy po rozpatrzeniu śmierci mogę wykonać jeszcze drugi ruch (zaczynając w swojej komnacie) i aktywować pomieszczenie? xD

Instrukcja strona 19. Akcje fizyczne pokonanego maga (w przeciwieństwie do efektów czarów) nie są wznawiane. Mogli to dopisać w sekcji o pokonaniu a nie tylko w przykładzie.

Jak mam rozumieć żeton aktywacji pomieszczenia Kuźnia?
Po co jest drugi symbol maga? Ile w końcu akcji można tam wykonać?

Takie pytanko, czy to normalne, że gra BRW:R kończy się po 3 pełnych turach? Nie mam za sobą wiele gier, ale jak dotąd za każdym razem w pierwszej turze wchodzi 2 faza księżyca, w drugiej - 3, a w trzeciej turze dochodzi do końca gry. I przesunięcie kostek, zamiany faz raczej nie da efektu, ponieważ w każdej grze róża albo któryś z magów dobija do 35+

Nikt3001 pisze: ↑16 mar 2024, 10:58 Takie pytanko, czy to normalne, że gra BRW:R kończy się po 3 pełnych turach? Nie mam za sobą wiele gier, ale jak dotąd za każdym razem w pierwszej turze wchodzi 2 faza księżyca, w drugiej - 3, a w trzeciej turze dochodzi do końca gry. I przesunięcie kostek, zamiany faz raczej nie da efektu, ponieważ w każdej grze róża albo któryś z magów dobija do 35+

Nie mam pojęcia jak się wam udaje tak szybko nabijać tyle punktów Na czym????

Nikt3001 pisze: ↑16 mar 2024, 10:58 Takie pytanko, czy to normalne, że gra BRW:R kończy się po 3 pełnych turach? Nie mam za sobą wiele gier, ale jak dotąd za każdym razem w pierwszej turze wchodzi 2 faza księżyca, w drugiej - 3, a w trzeciej turze dochodzi do końca gry. I przesunięcie kostek, zamiany faz raczej nie da efektu, ponieważ w każdej grze róża albo któryś z magów dobija do 35+

Jak najbardziej. My w pierwszej grze skończyliśmy w pierwszej turze.
Natomiast są 3 opcje, żeby tak bylo:
Doświadczeni gracze brw lub ludzie dobrze w brw łączący wątki.
I ostatni opcja, która mi się nasuwa skoro jesteście zdziwieni - coś źle gracie :p

nidhog pisze: ↑16 mar 2024, 12:47

Nikt3001 pisze: ↑16 mar 2024, 10:58 Takie pytanko, czy to normalne, że gra BRW:R kończy się po 3 pełnych turach? Nie mam za sobą wiele gier, ale jak dotąd za każdym razem w pierwszej turze wchodzi 2 faza księżyca, w drugiej - 3, a w trzeciej turze dochodzi do końca gry. I przesunięcie kostek, zamiany faz raczej nie da efektu, ponieważ w każdej grze róża albo któryś z magów dobija do 35+

Jak najbardziej. My w pierwszej grze skończyliśmy w pierwszej turze.
Natomiast są 3 opcje, żeby tak bylo:
Doświadczeni gracze brw lub ludzie dobrze w brw łączący wątki.
I ostatni opcja, która mi się nasuwa skoro jesteście zdziwieni - coś źle gracie :p

A mógłbyś mi tak chociaż zgrubnie opisać, jakie działania umożliwiają w jedną turę zrobienie 30 punktów? Dla mnie to niepojęte i chciałbym wiedzieć, czy może faktycznie coś mi nie umyka zasadniczego?

krecilapka pisze: ↑17 mar 2024, 08:26

nidhog pisze: ↑16 mar 2024, 12:47

Nikt3001 pisze: ↑16 mar 2024, 10:58 Takie pytanko, czy to normalne, że gra BRW:R kończy się po 3 pełnych turach? Nie mam za sobą wiele gier, ale jak dotąd za każdym razem w pierwszej turze wchodzi 2 faza księżyca, w drugiej - 3, a w trzeciej turze dochodzi do końca gry. I przesunięcie kostek, zamiany faz raczej nie da efektu, ponieważ w każdej grze róża albo któryś z magów dobija do 35+

Jak najbardziej. My w pierwszej grze skończyliśmy w pierwszej turze.
Natomiast są 3 opcje, żeby tak bylo:
Doświadczeni gracze brw lub ludzie dobrze w brw łączący wątki.
I ostatni opcja, która mi się nasuwa skoro jesteście zdziwieni - coś źle gracie :p

A mógłbyś mi tak chociaż zgrubnie opisać, jakie działania umożliwiają w jedną turę zrobienie 30 punktów? Dla mnie to niepojęte i chciałbym wiedzieć, czy może faktycznie coś mi nie umyka zasadniczego?

W trzeciej turze. Przepraszam. Myślałem o jednym a napisałem drugie. Ale to u nas reguła trzecia tura.
A akurat w odrodzeniu jest taka opcja. Wystarczy jedna klątwa na kogoś, kto ma szkole agonii i jest combo na dwadzieścia kilka punktów. To już było poruszane na forum akurat.

nidhog pisze: ↑17 mar 2024, 09:42 Wystarczy jedna klątwa na kogoś, kto ma szkole agonii i jest combo na dwadzieścia kilka punktów. To już było poruszane na forum akurat.

Legendy głoszą, że komuś kiedyś udało się to na własne oczy zobaczyć xDD


Ogólnie jakikolwiek balans w tej grze leży, więc pewnie tego pokłosiem jest regularne kończenie w 3, maks 4 rundzie.

Seraphic_Seal pisze: ↑17 mar 2024, 10:16

nidhog pisze: ↑17 mar 2024, 09:42 Wystarczy jedna klątwa na kogoś, kto ma szkole agonii i jest combo na dwadzieścia kilka punktów. To już było poruszane na forum akurat.

Legendy głoszą, że komuś kiedyś udało się to na własne oczy zobaczyć xDD

To nie jest wielka filozofia. Dostajesz ta klątwa i następny dociąg Twój to 4 karty z szkoły agonii. Są 3 takie karty do comba w 36. A dociągasz 4. Mozesz sobie policzyć prawdopodobieństwo, ale gra warta świeczki. Jedynie gdy jesteś ostatni, i już mocno pobity, to kwestia przemyślenia. Natomiast uzyskanie kilkunastu punktów jednym czarem jest zawsze do przemyślenia.

nidhog pisze: ↑16 mar 2024, 12:47
Jak najbardziej. My w pierwszej grze skończyliśmy w pierwszej turze.
Natomiast są 3 opcje, żeby tak bylo:
Doświadczeni gracze brw lub ludzie dobrze w brw łączący wątki.
I ostatni opcja, która mi się nasuwa skoro jesteście zdziwieni - coś źle gracie :p

Doświadczenie na pewno, nie jesteśmy, kilka razy sprawdzałem instrukcję, żeby ogarnąć czy nie cnie pomijamy, anie nie robimy czegoś nie tak, więc chyba zostaje opcja przypadkowego sprawnego łączenia wątków.
Nawet gdzieś widziałem, jak ktoś twierdził, że w ciągu gry odbudowuje się za mało pomieszczeń, a tymczasem my w pierwszej grze odbudowaliśmy ich 7, więc nie wydaje mi się to mało.

nidhog pisze: ↑17 mar 2024, 10:56

Spoiler:

Seraphic_Seal pisze: ↑17 mar 2024, 10:16

nidhog pisze: ↑17 mar 2024, 09:42 Wystarczy jedna klątwa na kogoś, kto ma szkole agonii i jest combo na dwadzieścia kilka punktów. To już było poruszane na forum akurat.

Legendy głoszą, że komuś kiedyś udało się to na własne oczy zobaczyć xDD

To nie jest wielka filozofia. Dostajesz ta klątwa i następny dociąg Twój to 4 karty z szkoły agonii. Są 3 takie karty do comba w 36. A dociągasz 4. Mozesz sobie policzyć prawdopodobieństwo, ale gra warta świeczki. Jedynie gdy jesteś ostatni, i już mocno pobity, to kwestia przemyślenia. Natomiast uzyskanie kilkunastu punktów jednym czarem jest zawsze do przemyślenia.

Prawdopodobieństwo w takiej sytuacji to coś około 30%. Ale pierw taka sytuacja musi w ogóle zajść

1) Wspomniana klątwa nie jest z gry podstawowej. To jest pewnie główne źródło tej dyskusji, bo odnoszę niesamowite wrażenie, że zawartość dodatków zdecydowanie nie była porządnie testowana, jest strasznie nierówna. Ciekawe jaki procent graczy w ogóle włączy ją do gry? Z powalającą ilością dodatkowej zawartości (jak to z grami z KSa bywa) podejrzewam, że wcale nie jakoś wielu. Zwłaszcza, że w innych państwach szło chyba bez problemu kupić samą podstawkę bez SG, a ta karta właśnie ze SG pochodzi.
2) Jeśli już ktoś włączy tę klątwę do gry, równie dobrze może wymienić szkołę agonii na jakąś inną.
3) Konkretna klątwa musi zostać dobrana z talii.
4) Żeby w pełni skorzystać z efektu i natrzaskać maksimum punktów gracz, na którego ta klątwa padnie musiałby mieć aktywne lub przygotowane zaklęcie "nieunikniony ból" na odpowiedniej stronie, mieć pełne zdrowie i nie otrzymać żadnych obrażeń do jego następnej aktywacji, podczas której otrzymałby w jakiś sposób pojedyncze obrażenie od róży.
5) Jeśli po otrzymaniu klątwy chciałby dopiero w fazie budowania talii szukać tej konkretnej karty, to jeszcze w ogóle musi pamiętać, że taka karta istnieje i wpaść na to, żeby efekty razem wykorzystać
6) No i jeszcze jest kwestia (wiążąca się z potencjalnie słabym przetestowaniem dodatków) - instrukcja jest jaka jest, faktycznie niby wynika z niej taka interpretacja, że za pomocą tego comba idzie w idealnym przypadku zdobyć punkty w ilości równej dwukrotności maksymalnego życia. LMS żadnego oficjalnego stanowiska chyba nawet nie wydała - może taki efekt miał właśnie być, może pętla jest przerywana po pierwszym powrocie do komnaty, może wcale się nie powinno to zapętlać, kto wie. Wiele osób, które są takiego combo świadome deklarowało house rulowanie tego, do np max 5 punktów.
7) Tyle samo punktów dostaje też czarna róża (a nawet może i więcej, bo trofea), więc to wciąż ona może wygrać partię, przy okazji prawdopodobnie psując grę pozostałym graczom xD

Ogólnie widziałem dyskusje na ten temat tu na forum, na bgg, na polskich grupach fb, na zagranicznych grupach fb. Wielkie oburzenia mnóstwa osób, że gra zepsuta, że jak LMS mógł na to pozwolić, że potrzebny house rule. Nie widziałem jeszcze natomiast, żeby w czyjejś grze się to wydarzyło.

Ale jeśli się wydarzy - zakładam, że w większości przypadków będą dwa scenariusze. Albo dużo śmiechu, że taka chora akcja się wydarzyła, albo wręcz przeciwnie - wielki wk..., być może tekst "więcej w to nie gram".

Hej, mam pytanie o talię Koszmarów w Rebirth i Umbry

Chodzi o to, że je się przeczepia do przeciwnika i to są ewokacje czarnej róży, ale w ich dziełaniu jest też napisane, że zadają 1 obrażenie ewokacji tego maga, jeśli dzielą z nią slot czy coś takiego. I tu zaczyna się konflikt interesów.

Jeśli więc przywołuję Umbrę to ja decyduję przy jakich ewokacjach przeciwnika je przypiszę? Mogę przypisać więcej niż jedną kartę Umbry do tej samej ewokacji, tak, by podczas ich aktywacji nie tylko mag otrzymał obrażenia ale też ewokacja doznała dwóch czy więcej obrażeń?

Takie dodatkowe pytanie jeszcze. Jeśli likwiduemy maga, to wraz z nim tylko przypisane do niego Ewokacje takie, jak np Umbry, ale to nie jest tak, że traci on ewokacje, które miał pod swoją kontrolą, nie?

Komimasa pisze: ↑18 kwie 2024, 08:05 Hej, mam pytanie o talię Koszmarów w Rebirth i Umbry

Chodzi o to, że je się przeczepia do przeciwnika i to są ewokacje czarnej róży, ale w ich dziełaniu jest też napisane, że zadają 1 obrażenie ewokacji tego maga, jeśli dzielą z nią slot czy coś takiego. I tu zaczyna się konflikt interesów.

Jeśli więc przywołuję Umbrę to ja decyduję przy jakich ewokacjach przeciwnika je przypiszę? Mogę przypisać więcej niż jedną kartę Umbry do tej samej ewokacji, tak, by podczas ich aktywacji nie tylko mag otrzymał obrażenia ale też ewokacja doznała dwóch czy więcej obrażeń?

Takie dodatkowe pytanie jeszcze. Jeśli likwiduemy maga, to wraz z nim tylko przypisane do niego Ewokacje takie, jak np Umbry, ale to nie jest tak, że traci on ewokacje, które miał pod swoją kontrolą, nie?

1 Umbra na slot co daje razem max 3 Umbry przypisane do maga.
Ty decydujesz gdzie przypisujesz Umbre ( inaczej każdy by je dawał w puste sloty )
Są pod kontrolą Róży, więc Róża zadaje obrażenia ( wskakują czarne kostki).
Czasem karta mówi, że aktywujesz Umbry pod swoją kontrolą ( często przy dokładaniu Umbry tak jest). Wtedy jednorazowo Ty zadajesz obrażenia.
Umbry giną wraz z magiem do którego są przypisane. Pozostałe ewokacje zostają na planszy bez zmian.

O, dzięki za natychmiastową odpowiedź! Dzięki za rozwianie tych wątpliwości.

Jedna rzecz z tego, co powiedziałeś, nie daje mi spokoju. Mianowicie sloty są dla mniejszych ewokacji, ale taki Kolos nie ma swojego slotu bo to osobna podstawka. To do niego Umbry przypisać się nie da?

Komimasa pisze: ↑18 kwie 2024, 12:09 O, dzięki za natychmiastową odpowiedź! Dzięki za rozwianie tych wątpliwości.

Jedna rzecz z tego, co powiedziałeś, nie daje mi spokoju. Mianowicie sloty są dla mniejszych ewokacji, ale taki Kolos nie ma swojego slotu bo to osobna podstawka. To do niego Umbry przypisać się nie da?

Kolos normalnie zajmuje jeden z 3 slotów. Ale skoro można mieć tylko jedną dużą figurkę, to już te diamenciki (1,2 lub 3) nie są potrzebne do rozróżniania takiej ewokacji.

Wiecie może jak działa:
1. Karta Zapomniane Bóstwo Hasur (dodatek Dawno, Dawno Temu), która mówi - Na początku każdej Twojej aktywacji zyskujesz 1 punkt.

Aktywacją jest moment kiedy masz do wykonania swoje 2 akcje, ale czy ta karta obejmuje swoim efektem także aktywację pomieszczenia?

Czyli byłoby to:
- ruch fizyczny (+1 pkt), ruch o 2 pola, aktywacja pomieszczenia (+1pkt)
- czar błyskawiczny (+1 pkt)

2. [WYJAŚNIONE] W instrukcji doczytałem, że w fazie porządkowania każdy mag odrzuca przypisane do swojej planszetki gracza <del> kości niestabilności </del> żetony stabilności. Oznacza to, że wszyscy się leczą? [NIE]

3. Jak grać talią szamana? Próbuję różnych taktyk i zawsze mam wrażenie, że radzi sobie gorzej od innych kart.

4. Do komnaty maga nie można wejść samodzielnie, ale rozumiem, że jeżeli efekt czaru mówi, że mogę przesunąć wybranego innego maga, to mogę go umieścić w jego komnacie? Przez co przyblokuję go, bo musi wyjść z komnaty (odrzucić kartę, jeżeli ma wykorzystane żetony fizyczne)

5. Przy odrzucaniu ran lub zamiany ran z planszetki gracza, wybieramy dowolne rany, czy pierwsze od prawej? Jak dla mnie można wybrać.