Dzięki wielkie.sztefyn pisze:57,5 x 89 mm.Mikele pisze:Ktoś wie, jaki rozmiar mają karty w polskiej wersji?
Mam jeszcze jedno pytanie - ile mniej więcej jest kart kasy?
Dzięki wielkie.sztefyn pisze:57,5 x 89 mm.Mikele pisze:Ktoś wie, jaki rozmiar mają karty w polskiej wersji?
Kart samych pieniędzy jest 85.Mikele pisze:Dzięki wielkie.sztefyn pisze:57,5 x 89 mm.Mikele pisze:Ktoś wie, jaki rozmiar mają karty w polskiej wersji?
Mam jeszcze jedno pytanie - ile mniej więcej jest kart kasy?
Zgadza się. Przy 2 osobach trzeba równie mocno baczyć co bierzemy, a co zostawiamy naszemu przeciwnikowi, jednak z racji tylko dwóch talii w obrocie oraz faktu, że topnieją zaledwie po jednej karcie na rundę, można nieco więcej zaplanować w przód. Nam bardzo się na 2 osoby podoba. Dawno w tak krótką i klarowną karciankę nie graliśmy.Consolamentum pisze:Szanowni gracze, czy Ci którzy mają już kilka partii za sobą mogą wypowiedzieć się w kwestii grywalności na dwie osoby? Chodzi to sprawnie czy lepiej dla gry jakby zaczynała się od 3 graczy? Chłopaki z Melanżowni wspominali, że przy dwóch robi się bardziej strategiczna. Jak to czujecie?
Ano robi się bardziej strategiczna. 24 karty w grze. Od razu widzisz 12. Po pierwszej zamianie znasz 23 z 24 kart więc masz tylko jedną niewiadomą. Gracze naprawdę szybko dochodzą do wniosku co mniej więcej kombinuje drugi gracz i pojawia się dylemat: brać karty pod moją strategie, czy zabrać coś co popsuje szyk przeciwnika. Generalnie bardzo polecam na 2 osoby: mniej losowo i więcej myślenia. To po prostu nieco inna gra niż na 5 ale ciągle tak samo świetna. Na 2 osoby ma tylko jedną wadę: raz na kilka, kilkanaście partii podejdą takie karty, że nic nie ugracie. 2 osobowo zagrałem 10-12 partii i raz ugrałem 55 tys, a moja lepsza połówka 80. I to są jedyne wyniki poniżej 100 tys w grach 2 osobowych. Podsumowując: świetna gra na dwie osoby ale czas od czasu statystyka wymusi słabszą partie.Consolamentum pisze:Szanowni gracze, czy Ci którzy mają już kilka partii za sobą mogą wypowiedzieć się w kwestii grywalności na dwie osoby? Chodzi to sprawnie czy lepiej dla gry jakby zaczynała się od 3 graczy? Chłopaki z Melanżowni wspominali, że przy dwóch robi się bardziej strategiczna. Jak to czujecie?
Ja lubię, dlatego wypróbowałam Szmal. Gra niczego sobie, przypuszczam, że zyskuje po bliższym poznaniu kart, ale... W moim odczuciu jest zbyt podobna do 7 Cudów i Pór Roku razem wziętych, w związku z tym, nie wiem, czy warto kupować kolejna podobną grę. Może jak się trafi jakaś okazja?Vester pisze:W końcu zagrałem. Kapitalny chwiler, szybki i świetny dla 2 graczy. Każda partyjka ułożyła się inaczej, czyli regrywalność jest na wysokim poziomie. Kto lubi 7 cudów i karciane kombosy powinien nabyć w te pędy. 8/10
Ja bym powiedział, że próg wejścia jest podobny, ale w 7W nieznajomość gry bardziej Cię zmęczy, bo w trzeciej erze zobaczysz te wszystkie fajne karty, na które Cię nie stać, zobaczysz jak przeciwnicy złoją Cię militarnie, zobaczysz, że masz wszystkiego mało. Natomiast w Szmalu po prostu na koniec gry się okaże, że masz mniej szmalu, czego też w trakcie nie zobaczysz, bo nie zarabia się liniowo, a że koszty i wymagania nie rosną w trakcie gry, to już na początku wiesz czego się spodziewać. Dlatego stopień trudności określam na podobny, a jedynie poziom zaskoczenia nowicjusza na niższy.Vester pisze:Próg wejscia w 7 cudów jest wyższy zdecydowanie, bo trzeba ogarnąć więcej niuansów. Poza tym, pozostaje kwestia lubienia draftu.
Oj warto, mam cały komplet 7W i się ze Szmalem nie gryzie, a poza tym krótszy setup pozwala na szybką partię jak nie ma za dużo czasu.Bea pisze:W moim odczuciu jest zbyt podobna do 7 Cudów i Pór Roku razem wziętych, w związku z tym, nie wiem, czy warto kupować kolejna podobną grę.