Gra na dobry początek
Gra na dobry początek
Witam,
szukam porad dotyczących zakupu pierwszej gry planszowej.
Ostatnio zagrałem u znajomej kilka partii w Carcassonne i gra niesamowicie mi się spodobała. Gra jest prosta, intuicyjna, zawiera stosunkowo mało interakcji - myślę, że zainteresowała mnie tematyką gier planszowych.
Na początek chciałbym gry o podobnym stopniu trudności - być może i stosunkowo zbliżonej mechanice, ale niekoniecznie (jednak chciałbym żeby było to coś innego niż wspomniana gra).
Dane:
kwota - 100zł MAX
ilość osób - zazwyczaj dwie dorosłe osoby (jedna nie lubi fantastyki więc póki co takie gry odpadają), okazjonalnie do 3-4 osoby
język - gra w języku polskim
negatywna interakcja - zdecydowanie niewielka ilość, nie większa niż w Carcassonne (wg. mnie mogłoby to dodać smaczku, jednak nie chcę zniechęcić drugiej osoby na tym etapie)
Moje typy:
- Osadnicy z Catanu - wydaje się świetna, jednak skierowana raczej do min. 3 graczy więc na tym etapie "zaawansowania" raczej odpada
- Splendor - widziałem sporo pozytywnych opinii i może być OK na początek
- Samuraj - dużo pozytywnych opinij, wydaje się odpowiednia dla dwóch osób
- Gaja - wizualnie bardzo OK, czytałem opinie, że mechanika jest dosyć podobna do Carcassonne (wydaje się moim faworytem, jednak nie jestem w 100% pewnym wyboru)
Biorąc pod uwagę kryteria, która z tych gier okaże się najlepsza? Być może jakieś inne ciekawe propozycje?
szukam porad dotyczących zakupu pierwszej gry planszowej.
Ostatnio zagrałem u znajomej kilka partii w Carcassonne i gra niesamowicie mi się spodobała. Gra jest prosta, intuicyjna, zawiera stosunkowo mało interakcji - myślę, że zainteresowała mnie tematyką gier planszowych.
Na początek chciałbym gry o podobnym stopniu trudności - być może i stosunkowo zbliżonej mechanice, ale niekoniecznie (jednak chciałbym żeby było to coś innego niż wspomniana gra).
Dane:
kwota - 100zł MAX
ilość osób - zazwyczaj dwie dorosłe osoby (jedna nie lubi fantastyki więc póki co takie gry odpadają), okazjonalnie do 3-4 osoby
język - gra w języku polskim
negatywna interakcja - zdecydowanie niewielka ilość, nie większa niż w Carcassonne (wg. mnie mogłoby to dodać smaczku, jednak nie chcę zniechęcić drugiej osoby na tym etapie)
Moje typy:
- Osadnicy z Catanu - wydaje się świetna, jednak skierowana raczej do min. 3 graczy więc na tym etapie "zaawansowania" raczej odpada
- Splendor - widziałem sporo pozytywnych opinii i może być OK na początek
- Samuraj - dużo pozytywnych opinij, wydaje się odpowiednia dla dwóch osób
- Gaja - wizualnie bardzo OK, czytałem opinie, że mechanika jest dosyć podobna do Carcassonne (wydaje się moim faworytem, jednak nie jestem w 100% pewnym wyboru)
Biorąc pod uwagę kryteria, która z tych gier okaże się najlepsza? Być może jakieś inne ciekawe propozycje?
Re: Gra na dobry początek
Osadnicy z Catanu - gra dobra na początek, osobiście nie lubię tego typu licytacji podczas grytaptek pisze:Witam,
szukam porad dotyczących zakupu pierwszej gry planszowej.
Ostatnio zagrałem u znajomej kilka partii w Carcassonne i gra niesamowicie mi się spodobała. Gra jest prosta, intuicyjna, zawiera stosunkowo mało interakcji - myślę, że zainteresowała mnie tematyką gier planszowych.
Na początek chciałbym gry o podobnym stopniu trudności - być może i stosunkowo zbliżonej mechanice, ale niekoniecznie (jednak chciałbym żeby było to coś innego niż wspomniana gra).
Dane:
kwota - 100zł MAX
ilość osób - zazwyczaj dwie dorosłe osoby (jedna nie lubi fantastyki więc póki co takie gry odpadają), okazjonalnie do 3-4 osoby
język - gra w języku polskim
negatywna interakcja - zdecydowanie niewielka ilość, nie większa niż w Carcassonne (wg. mnie mogłoby to dodać smaczku, jednak nie chcę zniechęcić drugiej osoby na tym etapie)
Moje typy:
- Osadnicy z Catanu - wydaje się świetna, jednak skierowana raczej do min. 3 graczy więc na tym etapie "zaawansowania" raczej odpada
- Splendor - widziałem sporo pozytywnych opinii i może być OK na początek
- Samuraj - dużo pozytywnych opinij, wydaje się odpowiednia dla dwóch osób
- Gaja - wizualnie bardzo OK, czytałem opinie, że mechanika jest dosyć podobna do Carcassonne (wydaje się moim faworytem, jednak nie jestem w 100% pewnym wyboru)
Biorąc pod uwagę kryteria, która z tych gier okaże się najlepsza? Być może jakieś inne ciekawe propozycje?
Splendor - gra nie ma rozbudowanej fabuły bo kupujesz kryształki, żeby móc kupować więcej kryształków, ale gra się bardzo przyjemnie, szybko, nie ma skomplikowanych zasad
Samuraj - nie znam
Gaja - gra przypomina dużo młodszą siostrę gry Terra Mystica i ma na pewno więcej negatywnej interakcji niż w Carcassonne
Z Twoich typów wybrałbym Splendor, ale zapoznaj się jeszcze z takimi grami jak: seria Ticket to Ride (Wsiąść do pociągu), Fauna, Osadnicy: Narodziny Imperium
Re: Gra na dobry początek
Osadników nie polecam - mega losowa, nic nie zaplanujesz i tylko się zdenerwujesz gdy ciągle nie będą wypadać Twoje liczby
Splendor - fajny ale na dwie osoby, na więcej mało co zaplanujesz a dodatkowo mega sucha gra
Ja od siebie polecam nieśmiertelny Ticket to Ride - super prosta, świetnie wygląda i wytłumaczyć można w 5 minut. Spodobała się każdej osobie nie grającej wcześniej w planszówki której pokazałem.
Splendor - fajny ale na dwie osoby, na więcej mało co zaplanujesz a dodatkowo mega sucha gra
Ja od siebie polecam nieśmiertelny Ticket to Ride - super prosta, świetnie wygląda i wytłumaczyć można w 5 minut. Spodobała się każdej osobie nie grającej wcześniej w planszówki której pokazałem.
Re: Gra na dobry początek
Jeśli Ticket to ride na 2-3 osoby to tylko Nordic Countries. Poza tym może Patchwork?
Re: Gra na dobry początek
Osadnicy Narodziny Imperium - to całkiem inna seria niż Catan. Swietnie chodza na 2 osoby, ale w więcej też jest ok. Malo negatywnej interakcji, proste zasady. Polecam.
- LordDisneyland
- Posty: 438
- Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gra na dobry początek
Wszystko piknie, ale kup TtR poniżej stówy. Marzenie ściętej głowysiekano pisze: Ja od siebie polecam nieśmiertelny Ticket to Ride - super prosta, świetnie wygląda i wytłumaczyć można w 5 minut. Spodobała się każdej osobie nie grającej wcześniej w planszówki której pokazałem.
Może Seeland by się wam spodobał?
Re: Gra na dobry początek
Dzięki bardzo za rady.
Pooglądałem/ poczytałem recenzje wszystkich zaproponowanych gier. Najbardziej do gustu przypadły mi Osadnicy: Narodziny Imperium oraz Epoka Kamienia. Z tym, że druga gra dostępna jest w cenie sporo przekraczającej budżet (dopłatę 10zł do Osadników jakoś przełknę ).
Z drugiej strony doszedłem do wniosku, że Splendor raczej nie jest dla mnie.
W takim wypadku ostatecznie wybiorę pomiędzy Gają, a Osadnikami: Narodziny Imperium (podejrzewam, że kupię obie - muszę tylko zdecydować którą pierwszą ).
Pooglądałem/ poczytałem recenzje wszystkich zaproponowanych gier. Najbardziej do gustu przypadły mi Osadnicy: Narodziny Imperium oraz Epoka Kamienia. Z tym, że druga gra dostępna jest w cenie sporo przekraczającej budżet (dopłatę 10zł do Osadników jakoś przełknę ).
Z drugiej strony doszedłem do wniosku, że Splendor raczej nie jest dla mnie.
W takim wypadku ostatecznie wybiorę pomiędzy Gają, a Osadnikami: Narodziny Imperium (podejrzewam, że kupię obie - muszę tylko zdecydować którą pierwszą ).
Re: Gra na dobry początek
Osadnicy z Catanu to nie jest zła gra, ale na dwie osoby się nie nadaje. Splendoru bym tak szybko nie przekreślała - gra bardzo wciąga, na jednej partii się nie kończy, jest idealna do grania z osobami, które w planszówki grały ostatnio w podstawówce. Ja jeszcze od siebie bym dodała Race for the Galaxy - nie ma negatywnej interakcji praktycznie wcale (poziom niższy nawet niż w Carcassonne), w Twoim limicie cenowym (kosztuje trochę ponad 70 zł, używana ok. 60), działa i na dwie i na więcej osób, jest w języku polskim. Poziom trudności chyba porównywalny z Osadnikami: Narodzinami Imperium, ja do nich akurat serca nie mam Na dwie osoby - i tylko dwie - super jest Patchwork.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1112 times
Re: Gra na dobry początek
nie jest tak źle...LordDisneyland pisze:Wszystko piknie, ale kup TtR poniżej stówy. Marzenie ściętej głowy
Ostatnio zmieniony 29 cze 2015, 08:14 przez detrytusek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Gra na dobry początek
Osadników NI dostaniesz poniżej stówki, ja wystawiłem w stanie idealnym za 80
Re: Gra na dobry początek
Mysle, ze warto zaczac od Osadnikow Narodziny Imperium - to bardzo dobra gra, dajaca sporo frajdy. Jest swietna we dwojke, ale jak przyjda znajomi to tez mozna pograc z przyjemnoscia. Wymieniony wczesniej Race for the Galaxy jest tez super, ale moim zdaniem nie jest gra dla poczatkujacych - mozna sie pogubic i zniechecic.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra na dobry początek
A ja bardzo polecam splendor, bo super chodzi na dwie osoby i wciąga. Oprócz tego Santiago de Cuba, Mały książe czy Tikal.
Re: Gra na dobry początek
Biorąc pod uwagę warunek budżetowy oraz dwóch graczy, ja bym obstawił Patchwork - w podanym przedziale cenowym według mnie nie ma obecnie lepszej gry na dwie osoby. Nie zniechęcaj się tematem, gra wciąga jak wir i nie można się od niej oderwać. Negatywna interakcja na poziomie średnim, raczej sprowadza się do podebrania przeciwnikowi "łatki" i planowania ruchów w taki sposób, aby przeciwnik nie miał zbyt dużo korzystnych alternatyw w swojej turze.
Zdecydowanie popieram też:
Osadnicy: Narodziny Imperium - formalnie to jest gra karciana, nie planszówka, niemniej jednak zacna i świetnie chodzi na dwie osoby. W budżecie znajdziesz egzemplarze używane, nowe będą trochę wystawać powyżej 100 PLN. Dodatkowym atutem jest możliwość gry do 4 graczy (choć gra się wtedy znacznie wydłuża), jak również świetny tryb dla rozgrywki jednoosobowej.
Splendor- to w zasadzie gra logiczna, ale ma w sobie coś, co powoduje że chce się w nią zagrać raz jeszcze. Zdecydowanie warto w nią zainwestować, zwłaszcza że mieści się w budżecie, bo dostarczy na pewno wiele godzin zabawy. Działa fajnie zarówno na dwie osoby jak i na 4, chociaż zmienia trochę swój charakter (dla pary to gra wybitnie matematyczna, gdzie nad wszystkim masz kontrolę, dla większej ilości osób pojawia się element losowy).
Zdecydowanie popieram też:
Osadnicy: Narodziny Imperium - formalnie to jest gra karciana, nie planszówka, niemniej jednak zacna i świetnie chodzi na dwie osoby. W budżecie znajdziesz egzemplarze używane, nowe będą trochę wystawać powyżej 100 PLN. Dodatkowym atutem jest możliwość gry do 4 graczy (choć gra się wtedy znacznie wydłuża), jak również świetny tryb dla rozgrywki jednoosobowej.
Splendor- to w zasadzie gra logiczna, ale ma w sobie coś, co powoduje że chce się w nią zagrać raz jeszcze. Zdecydowanie warto w nią zainwestować, zwłaszcza że mieści się w budżecie, bo dostarczy na pewno wiele godzin zabawy. Działa fajnie zarówno na dwie osoby jak i na 4, chociaż zmienia trochę swój charakter (dla pary to gra wybitnie matematyczna, gdzie nad wszystkim masz kontrolę, dla większej ilości osób pojawia się element losowy).
Re: Gra na dobry początek
Wszystko zależy od tego, czego właściwie szukasz. Osadnicy mają lepszy klimat, oprawę graficzną etc. Do gry potrzebujesz za to zdecydowanie więcej miejsca, stół jest nieodzowny. Rozgrywka potrwa też zdecydowanie dłużej, szczególnie na więcej niż 2 osoby. W Splendor z kolei zagrasz nawet w podróży (sam grałem w niego na dwóch stolikach w pociągu, było ciasno ale dało radę). Rozgrywka tez będzie szybsza, na dwie osoby możecie uwinąć się nawet w 15-20 minut. Za to klimatu nie ma, czyste liczenie punktów i kalkulacje co się kalkuluje.justyna_wr pisze:Czytałam gdzieś, że Osadnicy właśnie to dobry wybór na początek, ale namieszaliście mi w głowie tym Splendorem...
Na pocieszenie dodam, że obie gry to doskonały wybór, więc... co byś nie kupiła będzie dobrze
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1112 times
Re: Gra na dobry początek
mnie splendor zaczyna nużyć przy 3 rozgrywce...
suche to niemiłosiernie
suche to niemiłosiernie
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Gra na dobry początek
Zwróć tylko uwagę, że w wątku przewinęły się dwie gry, których tytuły zaczynają się od słowa osadnicy:justyna_wr pisze:Czytałam gdzieś, że Osadnicy właśnie to dobry wybór na początek, ale namieszaliście mi w głowie tym Splendorem...
* Osadnicy z Catanu
* Osadnicy: Narodziny imperium (w skrócie O:NI)
Re: Gra na dobry początek
I obie sa dobre na poczatek Z tym, ze Ostadnicy z Catanu dzialaja od 3 osob.
Re: Gra na dobry początek
Splendor to fajna i łatwa gra, ale moim zdaniem nie jako pierwsza, bo brak w niej klimatu, a to bardzo przyciąga nowe osoby do planszowek, ktorej to dzisiaj sa pieknie wydawane. My zaczelismy Od mr. Jack , kolejna gra byl swiat dysku: ankh morpork. Do dzisiaj gramy w ankh przynajmniej 2x w tygodniu i ja dolozylbym ten tytul jako kolejna alternatywę, ponieważ jest piękna plansza, fajnie ilustrowane karty, oraz duzo drewnianych elementów.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1112 times
Re: Gra na dobry początek
popieram!!Cartmann pisze:Splendor to fajna i łatwa gra, ale moim zdaniem nie jako pierwsza, bo brak w niej klimatu, a to bardzo przyciąga nowe osoby do planszowek, ktorej to dzisiaj sa pieknie wydawane. My zaczelismy Od mr. Jack , kolejna gra byl swiat dysku: ankh morpork. Do dzisiaj gramy w ankh przynajmniej 2x w tygodniu i ja dolozylbym ten tytul jako kolejna alternatywę, ponieważ jest piękna plansza, fajnie ilustrowane karty, oraz duzo drewnianych elementów.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Gra na dobry początek
Ankh Morpork jest świetny i zdecydowanie wart polecenia. , jest tylko jeden kłopot - z uwagi na wygaśnięcie licencji dla wydawnictwa gra jest trudno dostępna. Trzeba się raczej rozejrzeć na rynku wtórnym, choć na okazje cenowe raczej ciężko liczyć, bo wszyscy wiedzą że gra powoli będzie się stawała białym krukiem.Cartmann pisze:Do dzisiaj gramy w ankh przynajmniej 2x w tygodniu i ja dolozylbym ten tytul jako kolejna alternatywę, ponieważ jest piękna plansza, fajnie ilustrowane karty, oraz duzo drewnianych elementów.