Mamy Cyklady, Belfort i Agricole. Lubimy je . Szukam teraz gry strategicznej, która nie będzie mechanicznie podobna do tych, tak żeby żona nie mówiła, ze kupuje kolejne pudełko z gra i musi się uczyć nowych zasad, a gramy praktycznie w to samo co wczesniej. Ponadto
2-4 osób
max 2h
żeby złożonością była podobna do tych co mamy
ladna
mała losowosc
żeby można było cos budować/rozbudowywac i wzajemnie się atakować
Myślę o Osadnikach: NI albo o Five Tribues. Co sadzicie? A może jeszcze coś innego polecicie?
Osadnicy NI. Five Tribues coś innego?
- Marudka
- Posty: 140
- Rejestracja: 13 lip 2015, 09:09
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Osadnicy NI. Five Tribues coś innego?
Five tribes - grałam tylko w 2 os; elementy super wykonane, bardzo lubię, ale kiedy ktoś za długo myśli na ruchem gra ciągnie się i ciągnie; no i niestety narzeczony woli grać w Terra mystica (w sumie też fajna gra )
Osadnicy NI - na początku szał, mogliśmy grać codziennie - a teraz leży; dokupiliśmy dodatek ale jakoś nie mamy weny przetestować;
Zamki Burgundii / Bora bora / Badacze głębin - S. Feld <3 już się zastanawiam która kolejna gra tego pana dołączy do kolekcji
Tzolkin - zasady proste do przyswojenia, fajny mechanizm zębatek;
Osadnicy NI - na początku szał, mogliśmy grać codziennie - a teraz leży; dokupiliśmy dodatek ale jakoś nie mamy weny przetestować;
Zamki Burgundii / Bora bora / Badacze głębin - S. Feld <3 już się zastanawiam która kolejna gra tego pana dołączy do kolekcji
Tzolkin - zasady proste do przyswojenia, fajny mechanizm zębatek;
Re: Osadnicy NI. Five Tribues coś innego?
No to w Five Tribes nic nie budujesz (nie licze stawiania znacznikow np. palacu) i nie atakujesz oponenta. Mechanicznie jest inna niz posiadane przez ciebie gry, jak dla mnie bardziej idzie w kierunku gry logicznej. W Osadnikach jest wieksza interakcja - mozna komus cos spladrowac, co jednak strasznie bolesne nie jest, bo dostaje sie surowce. Mimo wszystko sklanialbym sie do nich - naparwde udany, polski tytul.mko13 pisze: żeby można było cos budować/rozbudowywac i wzajemnie się atakować